Bycie fit jest aktualnie na topie. Panie baczniej zwracają uwagę na to, co jedzą i uprawiają więcej aktywności fizycznych. Panowie doskonale zdają sobie sprawę, że zaokrąglony brzuszek piwny nie jest już sexy, regularnie odwiedzają więc siłownie. Czy jest jakaś norma, której powinniśmy się trzymać, korzystając z ciężkich sprzętów, takich jak sztangi, narciarz biegowy, suwnica, rowerki stacjonarne? Jak często można ćwiczyć na siłowni?
Siłownia dla przyjemności
Gdy na siłownię chodzimy od czasu do czasu, aby zrelaksować swoje ciało i pozbyć się zbędnych napięć, czy zapomnieć o dotychczasowych problemach, nie musimy zaprzątać sobie głowy pytaniami: „Czy aby nie przeciążamy swojego ciała?” Ruch fizyczny jest wskazany. Aby zniwelować zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i korygować wady postawy, należy po prostu więcej się ruszać. Udając się na siłownię, nie musimy przecież od razu „wyciskać” ciężarów. Możemy wybrać to, co będzie dla nas najodpowiedniejsze i co istotne, nie będziemy robili tego pod przymusem. Bieżnia elektryczna, stepper, motyl… Sprzętów jest pod dostatkiem. Niekiedy siłownie połączone z klubami fitness zapraszają na różnego rodzaju zajęcia ruchowe. Jeśli bycie fit nie jest dla nas stylem życia, wystarczy odwiedzać siłownię 2-3 razy w tygodniu.
Wytyczne pomagające określić intensywność ćwiczeń
Gdy chcemy przekraczać próg siłowni nieco częściej i pytamy samych siebie, jaka ilość wizyt w ciągu tygodnia będzie optymalna, musimy najpierw odpowiedzieć sobie na kilka dodatkowych pytań:
1. Czy należymy do osób zaawansowanych i zahartowanych treningowo, a może dopiero rozpoczynamy przygodę ze sportem? Jeśli znajdujemy się w drugiej grupie, nie możemy zaczynać od dużej częstotliwości ćwiczeń. Prowadzi to nie tylko do przeciążenia organizmu, ale również szybkiego zniechęcenia.
2. Jaki jest nasz cel? To pozwoli nam na doprecyzowanie, jakiej kategorii ćwiczeń powinniśmy się podjąć. Szybkość, z jaką chcemy zrealizować wytyczony cel, pomoże zaś określić, jak często ćwiczyć na siłowni. Jeśli chcemy pozbyć się tkanki tłuszczowej, dużo rozsądniejsze będzie postawienie na ćwiczenia cardio. Gdy naszym marzeniem staje się zbudowanie gorsetu mięśniowego i przyrost masy mięśniowej, raczej powinniśmy pozostać w grupie ćwiczeń siłowych.
3. Co robię na co dzień? Siedzący i stojący tryb życia różnią się między sobą. W obu przypadkach mogą doskwierać jednak te same dolegliwości bólowe kręgosłupa. Ćwiczenia na siłowni powinny być dostosowane do każdego z nas indywidualnie. Warto zasięgnąć opinii ortopedy, a później trenera personalnego, jak często możemy je wykonywać.
Czy na siłowni można ćwiczyć codziennie
Pytanie: „Jak często ćwiczyć na siłowni” można by z powodzeniem przewartościować na: „Czy mogę ćwiczyć na siłowni każdego dnia?”
To pytanie zadaje sobie wiele ambitnych osób. Odpowiedź brzmi: wszystko zależy od charakteru treningu. Wysmuklenie sylwetki determinowane jest przez zestaw szybkich ćwiczeń poprawiających wydolność płuc. Taki trening możemy fundować sobie codziennie.
Rzeźbienie mięśni związane jest z bardziej wymagającymi ćwiczeniami. W tym przypadku mięśnie potrzebują więcej czasu na regenerację. Lepiej więc zrezygnować z codziennego podnoszenia sztang.
